Jesteś rodzicem nastolatka, a zatem….
masz już co najmniej kilkanaście lat doświadczenia w tej wymagającej roli.
Wytrwale towarzyszysz swojej latorośli w jej podróży ku dorosłości.
Czasem idziecie ramię w ramię, czasem poganiasz swoją pociechę, a czasem ledwo za nią nadążasz.
Rozmowa klei się mniej lub bardziej, czasem: wcale.
Być może jesteś tak skupiony na swoim dziecku, że umknął Ci fakt, że jesteście w tej podróży RAZEM.
Bywasz mistrzem drugiego planu,
Szerpą dźwigającym plecak,
kuchmistrzem
i szoferem.
Może bez pelerynki superbohatera – ale jesteś pełnoprawnym bohaterem tego scenariusza!
Ta podróż wpływa też na Ciebie i zmienia Twoje życie.
Bo nie jest wędrówką wyłącznie po nieznanych terytoriach zagubionych w pokoju nastolatka.
Przede wszystkim jest podróżą… w głąb siebie.
Łatwo zbłądzić na bezdrożach wspomnień i zatrzymanych emocji.
Bądź uważny.
Trzymaj się szlaku.
Sięgnij po mapę.